2 października 2016

Pycha micha

Na dziś przedstawiam recenzję gry zręcznościowej skierowanej do najmłodszych. Pycha micha to zabawko-gra, opierająca się na zręczności i szybkości. Tytuł nie jest zbyt skomplikowany, choć aby wygrać to trzeba się trochę nagimnastykować. Gra wywodzi się z serii wydawnictwa Asmodee, których tytuły Granna wydaje na naszym rynku od jakiegoś czasu. W unboxingu przedstawiłem moje pierwsze wrażenia po otwarciu pudełka zaś dziś dam moją finalną ocenę. 

Kulki w misce

Rozgrywka polega na zebraniu odpowiednio szybko kulek wedle wytycznych podanych na karcie. Tych mamy 3 i każda posiada inne zadanie. Samo przygotowanie zabawy zajmuje chwilę, jednak warto grać na podłodze, gdzie jest sporo wolnej przestrzeni. W innym wypadku łatwo pogubimy kulki, a bez nich zabawa nie jest możliwa. Na środku pola gry ustawiamy miskę, wciskamy delikatnie jej środek i odciągamy kość z boku miski. Wsypujemy do środka wszystkie kulki oraz w dogodnym miejscu ustawiamy zakryte wszystkie trzy karty. Teraz każdy z graczy otrzymuje kubek-szczeniaczka z pokrywką w przypisanym mu kolorze. Można zacząć zabawę.

Najpierw odkrywamy kartę celu, opisującą jaką kombinację kulek należy zebrać aby wygrać rundę. Są trzy opcje:
* zebrać jak najwięcej kulek, nie bacząc na ich kolor
* zebrać jak najszybciej wszystkie 5 kul w kolorze wieczka naszego kubka
* zebrać jak najszybciej dokładnie po jednej kulce z każdego koloru
I tu pojawia się najlepszy oraz najtrudniejsze wyzwanie - zebranie kul. Otóż naciskamy przycisk przy podstawie miski i wtedy jej środek powoli się podnosi wyrzucając kulki poza jej obręb. Gracze muszą jak najszybciej przy użyciu samych kubków, posiadających na dnie specjalny otwór, złapać kulki kierując się wytycznymi z aktywnej karty zadania. Nie wolno przy tym pomagać sobie ręką czy nogą, można używać tylko kubka, najlepiej siedząc w jednym miejscu. Z początku wydaje się to proste, jednak kuleczki będą wypadać z miski w tempie ekspresowym w każdym kierunku co znacznie utrudnia zadanie.


Po zebraniu wszystkich kul, otwieramy swój kubek i podliczamy kulki sprawdzając czy zebraliśmy je wedle wytycznych z zadania. Kto spełnił wytyczne, zagrania kartę, a ten kto ma ich najwięcej na koniec gry, wygrywa.

Zabawa dla dużych i małych

Pycha micha to naprawdę ciekawa gra zręcznościowa. Jest szybka, prosta, a jednocześnie wymaga od grających skupienia oraz zręczności. Jej faktycznym mankamentem jest złożenie wszystkiego na powrót do pudełka. Trzeba się naprawdę nieźle nagimnastykować aby wszystko zmieścić w pudle tak, by dało się je normalnie zamknąć i nie rozerwać. Z pewnością mniej cierpliwe dzieciaki mogą szybko je zniszczyć. Do tego bardzo trzeba pilnować kulek, gdyż jeśli zgubi się choć jedna to granie na pełnych zasadach może okazać się niemożliwe. Jednak poza tym gra jest świetna i potrafi na bardzo długo zagościć na stole (a raczej na podłodze), przyciągając do siebie nie tylko dzieci, ale także dorosłych.

Plusy:
* pancerne elementy
* gigantyczna regrywalność
* błyskawiczna rozgrywka
* potrafi przyciągnąć do siebie każdego, niezależnie od wieku
* uczciwa cena

Minusy:
* całość kiepsko pakuje się do pudełka
* zgubienie choć jednej kulki może uniemożliwić rozegranie pełnej gry

Ocena - 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz